Moje osobiste doświadczenie
Na początku muszę Wam się do czegoś przyznać. Sporo czasu zajęło mi zdecydowanie się na kurs Tantric Remote Energy Healing Therapist, szczególnie, że wcześniej pracowałam głównie, prowadząc sesje masażu tantrycznego, w których dotyk, czucie osoby, która do mnie przychodzi było czymś, do czego przywykłam. Przez długi czas towarzyszyło mi przekonanie, że nie mogę pomóc osobie nie widząc jej, nie czując, nie patrząc w oczy z bliska, nie pracując z jej energią w kontakcie osobistym.
Do podjęcia decyzji pchnęły mnie dwa ważne aspekty. Pierwszy to nie tak dawne doświadczenia pandemiczne, kiedy to byliśmy wszyscy zamknięci w domach i wiele osób, które wcześniej przed pandemią mierzyły się z różnymi problemami zdrowotnymi, emocjonalnymi, musiały przenieść swoje terapie do formy online. Pomyślałam wtedy, jak będę pomagać ludziom, jeśli sytuacja się powtórzy?
Drugi aspekt to brak dostępu do dobrych terapeutów tantrycznych i w ogóle terapeutów innych nurtów. Wiedziałam, że powiększając ich grono, dam ludziom, którzy nie mieszkają w moim mieście czy kraju, szansę skorzystania z tej głęboko transformującej formy terapii.
W trakcie szkolenia, kiedy to sama, jako studentka byłam biorcą, zdałam sobie sprawę, że ta forma pracy z energią, zdalna, na bardziej subtelnych i zarazem głębszych jej poziomach, może prowadzić nas do wielowarstwowej transformacji, oczyszczenia. Byłam zdumiona, kiedy odkryłam, że pewne blokady, które myślałam, że są już we mnie przepracowane po kilku sesjach masażu tantrycznego jako biorca, odsłaniają swoje nowe oblicze. Poczułam, jakbym wcześniej obierała cebulę warstwa po warstwie, a podczas sesji zdalnej z koleżanką terapeutką po drugiej stronie ekranu, docieram do środka, do esencji traumy.
To doświadczenie zrewolucjonizowało mój sceptyczny sposób myślenia na temat terapii energią na odległość.
Nasze ciało energetyczne
Na początek, potrzebujecie zrozumieć, że nie jesteśmy tylko fizyczną manifestacją, skórą, kośćmi i tym co pod skórą. Przede wszystkim jesteśmy istotami energetycznymi, a ciało fizyczne to tylko naczynie, które służy nam w obecnym życiu. Składamy się z subtelnych centrów energetycznych i ciał, które może nie są widoczne gołym okiem, ale istnieją i mają wpływ na jakość naszego życia.
To nasze ciało energetyczne jest mapą, odciskiem dla naszego ciała fizycznego, nie na odwrót. Kiedy ciało fizyczne zachoruje, oznacza to, że wcześniej coś zadziało się w bardziej subtelnej warstwie energetycznej. Pracując ze wszystkimi warstwami – zarówno ciałem fizycznym, jak i subtelniejszymi energetycznymi warstwami nas – możemy uzdrowić siebie od środka.
Upraszczając, zaburzenia fizyczne, psychiczne i emocjonalne oraz warunki korzystne dla rozwoju schorzeń, pojawiają się, gdy energia w ciele fizycznym i poza nim, w subtelnych ciałach energetycznych, jest zablokowana lub nie płynie harmonijnie, albo nie płynie w ogóle.
Celem uzdrowienia energetycznego jest naprawa zakłóceń energetycznych, stworzenie równowagi między ciałem fizycznym i energetycznym, harmonizacja przepływu. Takie podejście, holistyczne i kompleksowe prowadzić może do uzdrowienia nas całych. Nie trzeba nikogo przekonywać, że dbanie jedynie o kondycję fizyczną i siłę mięśni, nie wystarcza, by cieszyć się pełnią zdrowia.
Nasze ciało astralne
Jedną z naszych subtelnych warstw energetycznych jest nasze ciało astralne, nasze emocje. Energia astralna to energia emocjonalna, bardzo dynamiczna i elastyczna w swojej naturze.
Świat astralny to kraina snów, którą odwiedzamy każdej nocy, gdy śpimy. Tyle cudownych rzeczy zadziewa się w naszych snach. Możemy być kim chcemy, robić co chcemy. Sny można nawet kontrolować, czemu służy praktyka Jogi Nidry. Skoro tyle dzieje się w naszych snach, dlaczego nie wykorzystać tego tajemniczego świata do energetycznego uzdrawiania?
Fundamentalnym założeniem w Tantrze jest to, że energia może prowadzić nas do samorealizacji, prawdy o nas samych, a nawet do oświecenia, tylko jeśli nauczymy się ją kontrolować. Tak samo jest z naszą energią emocjonalną i naszymi snami. Nie chcesz mieć koszmarów? Naucz się kontrolować swoje sny.
Nieposkromiona i dzika energia emocjonalna, może nam szkodzić, wprowadzać chaos. Natomiast, gdy zrozumiemy jej przepływ i zaczniemy temu przepływowi przewodzić, energia emocjonalna może nas uzdrawiać. Przykładowo złość, może nas niszczyć od środka, natomiast jeśli ją przetransformujemy, może stać się dla nas użyteczna i karmiąca.
Energia jest wszędzie i nie ma dla niej granic
Energia krąży w nas i poza nami, odbieramy ją i wysyłamy. Jak żarówka, nie zaświeci bez elektryczności, tak Ty i ja bez energii nie istniejemy. Energia nieustannie wpływa na nas, na nasze myśli, pragnienia, decyzje, emocje, działania i na naszą seksualność.
Wszystko jest ze sobą połączone — to najbardziej fundamentalna zasada Tantry. Dlatego nie ma ograniczeń dla energii, aby podróżować i równie dobrze UZDRAWIAĆ. Czas i przestrzeń (włączając odległość) dla energii nie są przeszkodą.
Poza fizycznym aspektem naszego życia istnieją również wyższe krainy, o wiele subtelniejsze niż rzeczywistość fizyczna, w której żyjemy. Grawitacja, czas i przestrzeń to kilka przykładów. Ponieważ te światy są subtelne i elastyczne, funkcjonują także na wyższej częstotliwości energetycznej. Zasady i ograniczenia, które działają w naszej fizycznej rzeczywistości, tutaj nie mają zastosowania.
Jak to działa?
Tantryczna Sesja Uzdrawiania Energią na odległość odbywa się w astralnej rzeczywistości, która jest bardzo elastyczna, dla której nie ma granic w postaci odległości. Podczas sesji wykwalifikowany terapeuta łączy się z odbiorcą tworząc most między ich ciałami astralnymi. Celem tego nie jest fuzja ich ciał astralnych, ale umożliwienie przepływu energetycznego, bo terapeuta w tym procesie jest tylko albo aż, przewodnikiem. Kluczowa jest tutaj moc umysłu terapeuty, jego dojrzałość, doświadczenie i zdolność kontroli energii, gdyż energia zawsze podąża za umysłem. To, co sprawia, że sesja jest skuteczna, to zrozumienie mechanizmów energetycznych, inteligencji energii, oraz umiejętność kierowania nią w sposób celowy i zgodny z potrzebami klienta.
Jaka jest różnica między Tantrycznym Uzdrawianiem Energią a innymi metodami pracy z energią?
Podczas sesji terapeutycznej w energii astralnej, korzysta się z wyższej formy energii. Terapeuta w precyzyjny, wręcz inżynierski sposób kontroluje energię astralną. Jest to możliwe, ponieważ posiada wiedzę tantryczną m.in. na temat Siedmiu Czakr człowieka, Pięciu Ciał człowieka, mechanizmów choroby i leczenia zgodnie z zasadami tantrycznymi oraz o tym, jak przesyłać energię przez przestrzeń i czas, by mogła ona przynieść uzdrawiające efekty.
Inne metody leczenia energią, takie jak Reiki, Leczenie Kryształami wykorzystują mniej wyrafinowane, niejasne i niepewne źródła energii, takie jak bioenergia i energia praniczna. Bioenergia nie zawsze jest przewidywalna ani łatwo kontrolowana czy kierowana. Nie może również być prowadzona tak głęboko w aurę jak energia astralna ze względu na jej niższą, cięższą i gęstszą częstotliwość i wibrację. Zwykle praktycy nie są w stanie dokładnie rozpoznać rodzaju energii, którą wykorzystują i zazwyczaj polegają na uczuciach i przeczuciach, zamiast na kontroli i opanowaniu energii.
Nie oznacza to jednak, że inne metody uzdrawiania energią są złe, absolutnie nie. Bez wątpienia mogą one wciąż oferować pewien stopień i poziom uzdrowienia.
Jak wygląda sesja tantrycznego uzdrawiania energią?
Do takiej sesji potrzebujesz:
- wygodnego miejsca, na którym się położysz
- komputera/laptopa z działającą kamerą i głośnikiem
- dobrego połączenia internetowego
- spokoju i ciszy
- lekkości ciała (najlepiej być na czczo lub 4 godziny po lekkim posiłku)
- wygodnego, jasnego ubrania
- czystej, uporządkowanej przestrzeni
Sesja trwa około 90 minut. Podczas sesji terapeuta prowadzi Cię głosem, jest cały czas w z Tobą na ekranie i w świecie astralnym, wyjaśniając poszczególne etapy, tak byś czuł się zrelaksowany i bezpieczny.
Bardzo ważną częścią sesji jest faza relaksacji. Bez głębokiego relaksu nie ma mowy o efektywnej pracy z energią. Dlaczego? Twoje ciało astralne nie otworzy się, a kanał między Tobą a terapeutą nie będzie przepustowy dla energii.
Kluczową kwestią jest również Twoje zaufanie i poddanie się procesowi, zdolność odpuszczenia i zaprzestanie kontroli. Tantra na odległość wymaga wysokiego stopnia zaufania i otwarcia się na proces uzdrawiania.
Co będę czuł podczas i po sesji?
Wszystko zależy od twojej wrażliwości, otwartości i stylu życia jaki prowadzisz. Podczas pierwszej sesji możesz poczuć głęboki relaks, wewnętrzny spokój, harmonię. Możesz mieć wrażenie fizycznego dotyku, poczuć mrowienie w niektórych częściach ciała, ciepło lub zimno. Mogą pojawić się emocje, nie zawsze przyjemne, podczas lub po sesji, które świadczą o zachodzącym w tobie procesie oczyszczania, uzdrawiania. Niektórzy mogą przeżyć nawet orgazm energetyczny, który ma ogromy potencjał uzdrawiający. Najważniejsze jest byś otworzył się na proces i odpuścił oczekiwania. Podczas sesji i po niej wydarzy się dokładnie to, czego twoje ciało i twój wewnętrzny świat w tej danej chwili życia potrzebują.
Jakich efektów mogę się spodziewać?
Leczenie energią astralną na odległość może przynieść niezwykłe korzyści dla Twojego życia i zdrowia, takie jak:
- Przepracowanie traum i związanych z nimi emocji,
- Złagodzenie lub zniwelowanie bólu,
- Harmonię i wewnętrzny spokój,
- Usunięcie blokad i zakłóceń energetycznych: fizycznych, seksualnych, mentalnych, emocjonalnych,
- Wsparcie w leczeniu choroby i związanego z nią bólu,
- Przywrócenie pewności siebie,
- Odzyskanie witalności i chęci do życia,
- Poprawienie koncentracji,
- I dużo więcej.
Warto jednak podkreślić, że efekty mogą przyjść później i wymagać czasu, a przy pewnych ograniczeniach, nie pojawić się w ogóle.
Jeśli terapeuta wątpi w swoje umiejętności, nie będzie w stanie kierować energią. Jeśli odbiorca jest sceptyczny lub wątpi w istnienie energii i zjawisk nadprzyrodzonych, energia wysłana może być bardzo potężna, ale natrafi na niewidzialną przeszkodę i nie będzie w stanie przeniknąć jego aury.
Jeśli odbiorca nie dba o regularne oczyszczanie organizmu (niezdrowa dieta, nałogi) i ma wiele blokad, może minąć trochę czasu, zanim poczuje jakiekolwiek efekty. Nie oznacza to, że energia nie działa. Pracuje, ale na bardziej subtelnej płaszczyźnie, co jest trudne do wyczuwania. Im częściej odbiorca oczyszcza swoje ciało i uwalnia istniejące w nim blokady, tym bardziej stanie się wrażliwy energetycznie i tym więcej będzie w stanie zauważyć i poczuć.
Tantra na odległość – przyszłość uzdrawiania
Prawda jest taka, że świat po pandemii nie jest już taki sam. Zostało nam odebrane przekonanie, że fizyczny kontakt z drugą osobą, który jest naszą podstawową potrzebą, jest nam gwarantowany. Pandemia koronawirusa pociągnęła za sobą druga pandemię – pandemię izolacji, samotności i strachu.
Tantra na odległość to idealne rozwiązanie dla tej nowej po-pandemicznej rzeczywistości
Nie podlega dyskusji, że wirtualne usługi związane z dobrym samopoczuciem stają się coraz popularniejsze. Jeśli pandemia nauczyła nas czegoś, to tego, że należy być przygotowanym.
Wyobraź sobie, że Twój przyjaciel, czy Twój najbliższy potrzebuje pomocy na drugim końcu świata, mierząc się z depresją czy trudną sytuacją życiową. Nie możesz do niego pojechać, ale możesz podarować mu tantryczną sesję uzdrawiania energią.
Energia astralna naprawdę nie zna granic!